He shot me down, bang! Bang!
I hit the ground, bang! Bang!
That awful sound, bang! Bang!
My baby shot me down!
Ale jako diabeł i tak jestem nieśmiertelna ;P
Stare zdjęcie z TeQuili z Mexico Day.
fot. Pepe :)
Ehh dawno nic konstruktywnego tu nie napisałam ;P I dzisiaj chyba też nie napisze.
Ogółem niby jest dobrze, ale nie do końca.
Nie tak jakby mogło być (moje marudzenie jest niezmienne :P)
Nie wiem właściwie co powinnam zrobić z niektórymi problemami.
I nie liczę tu matury, gdyż ten temat mnie tylko drażni ;P
Niby zastój, niby nie.
Trudno mi dogodzić ;P