Miłość oślepia każdego, owszem, ale ludzie zakochani dzielą się na dwa rodzaje. Na ludzi głupio zakochanych, czyli takich które mimo wielu wad swojego wybranka nadal go faworyzują i uwielbiają i na ludzi rozsądnie zakochanych, co równoważy się z tym, że nie może to do końca być miłość. Dane osoby przechodzą w tym czasie bardzo burzliwy okres. Są o wszystko i wszystkich zazdrosne, niecierpliwe i ukazują mniej wspólnego ze swoim wybrankiem, niż to jest faktycznie. Nie obędzie się też bez wmawiania sobie większości nietrafnych akurat stwierdzeń i nie dawania sobie, ani tej drugiej osobie nici szansy.
"W dzień udajesz twardziela, który miłość ma w dupie, a dopiero gdy leżysz przy wieczornej lampce, wspominasz ze wzruszeniem nasze wspólne chwile, przy czym serce zaczyna Ci nierytmicznie bić. Kiedy znajomi pytają Cię o mnie, udajesz, że zapomniałeś, a tak na prawdę nadal znasz mnie na pamięć. W samotności tęsknisz za moim uśmiechem, dotykiem, zapachem. Jestem pewna, że gdybym teraz pojawiła się w Twoim życiu, padłbyś mi do stóp i błagał, żebym znów wywróciła Twój poukładany świat do góry nogami. Ja wiem, że wciąż mnie kochasz. Kochanie, przecież kiedy odchodziłam mówiłam Ci, że nikt nie zna Cię lepiej niż ja."