nawet największemu wrogowi nie życzę takiego ojca jak mój .
idę na spacer .
może odreaguję złość.
Chociaż chwile uciekają wiem, że warto żyć dla nich. I rozklejam się nie raz nad tym co mnie boli, Co dołuje, co mnie wnerwia i co mnie tu obchodzi. Czas zmienia ludzi, studzi ten żar który płonął, Chociaż przyrzekasz to idziesz inną drogą. I na nic starania..wiesz, że cenie szczerość?