Piękna, słoneczna i ciepła niedziela, a Kasia siedzi z prawem międzynarodowym.
Jedyne 100 stron :D
Pozdrawiam mój środowy egzamin.
*o ile zdecyduję się na niego pójść*
nauczyć się do egzaminu w 4 dni, bo jakiś palant zrezygnował w ostatniej chwili z zerówki?
Challenge accepted!
w takim razie... miłej niedzieli wszystkim tym, którzy nie muszą ślęczeć nad książkami.