Boże kochany co się dzieje(?)
Straciłam wiare w ludzi...
Ten tydzień jest dla mnie okropny...
tylko iść i nie wrócić...
Nie dość,że mam swoje problemy to jeszcze w domu mi się wszystko wali:[placze]
Nie mam już na nic siły...kompletnie na nic...
[b]
DLACZEGO TAK JEST[/b](?)
Co ja takiego zrobiłam(?)
Chciałabym zasnąć ,a gdy obudze się,żeby wszystko było tak samo jak dwa tygodnie temu...Żałuję,że się nie da tak:[placze] ...
Chociaż na chwile cofnąć ten cholerny czas...tylko na chwile,żebym mogła coś zmienić...