~justyna hej Ania. Dawno nie byłam tutaj u Ciebie na fbl, też chyba już tutaj rzadko zaglądasz. Pamiętam, jak kiedyś Twój Robert wyjechał za granicę na bardzo długi czas. Dziś właśnie mój chłopak wyjechał z Polski na 5 miesięcy. Chciałam Cię spytać, jak dałaś radę wytrzymać sama bez niego przez tyle czasu. Może mi coś poradzisz. Pozdrawiam-niegdyś Twoja stała czytelniczka:)
25/01/2017 13:24:51
tarnogrodziara
Rób to, na co brakowało Ci czasu do tej pory. Zadbaj o siebie :) zapisz sie na siłownie, zumbe, basen, czytaj książki, oglądaj filmy, spotykaj sie ze znajomymi, jezdIj na wycieczki itd. Szybko minie ;)
O sobie: "...A że ją Pan Bóg tworzył,
a szatan opętał
na zawsze będzie święta
i na zawsze przeklęta,
Zdradliwa i wierna
Kochana i wredna
Zakręcona i tajemnicza
Dobra i zła
Początek i koniec
oto jestem ja..."
Będę PRAWDZIWA, bo są tacy, którzy mi ufają...
Będę CZYSTA, bo są tacy, którzy troszczą się o mnie...
Będę SILNA, bo trzeba wiele wycierpieć...
Będę ODWAŻNA, bo trzeba odważyć się na wiele...
Będę POKORNA, bo znam swoje słabości...