Pilnujmy marzeń żeby sen miał po co przyjść
Pilnujmy marzeń dusza musi z czegoś żyć
Jakies to wszystko dziwne się zrobiło. Mam za dużo czasu i zaczynam myśleć o rzeczach o których myślec po prostu nie powinnam. Dogania mnie przeszłość, wszystkie nie rozwiązane problemy, wszystkie niedociągnięte do końca sprawy, urwane w połowie zdania. I dogania mnie też to co już dawno skończyłam a to nie miało się skończyć albo miało skończyć ale na pewno nie w ten sposób, na pewno nie powinno z mojej winy. Wszystko wraca a ja nie umiem sobie z tym poradzić. Dziwne to wszystko teraz jakieś. Może doroślejsze zwyczajnie... Nie wiem.