Nie pamiętam, żebym w ostatnim czasie tęskniła aż tak mocno.
Oczywiście, w naszym związku przeważa tęsknota, ale po tygodniu spędzonym razem rozłąka boli bardziej.
Narobiłeś mi smaku, tym wyjazdem.
24/7 razem. Góry. Sucha Beskidzka, Zakopane, Kraków, Żywiec itd..
I przez ten tydzień byliśmy tylko my.
Nie liczyło się nic więcej.
Nie liczyła się szkoła, oceny...
Nie liczyło się to, że na codzień mieszkamy 432 km (najkrótszą trasą, wg google maps) od siebie...
Byliśmy tylko my, ja dla Ciebie a Ty dla mnie.
Tak chcę spędzić wakacje.
A po skończeniu ogólniaka, chcę tak spędzić życie, z Tobą.
<3