Byłam ciekawa czy blond boba na Belka da się jakoś upiąć na Ankę-Tytankę.
Jako tako się dało, acz przy zakładaniu wsuwki się obluzowały i się rozwaliło co nieco...
http://www.youtube.com/watch?v=Bve5M6LU01s Le wizualizacja.
Mój wielki (acz prosty) nos chciał się poczuć doceniony i mu nie wyszło, jak zwykle.
[sorry za brwi ale są jak główny bohater - nie do zdarcia. Był klej, podkład, puder, cień na sucho, na mokro, pastela, kredka... i nic]
Niech ktoś mi wymyśli w miarę prosty cosplay na Mokon. W parze z drobnym kunusem, bo menża przecież nie zostawię.