photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 PAŹDZIERNIKA 2008

Pola :)

No i znow Poluna  troszke jej sie uroslo... Sliczna prawda?  moja kochana kuzyneczka

 

Hmm... obecnie chora jestem... grypsko zoladkowe mnie dopadlo... 

 

Jakos nie mam sil na rozpisywanie sie...kiedys to nadrobie...obiecuje...

 

Mam straszny metlik w glowie...pelno decyzji do podjecia, a ja nadal stoje w tym samym miejscu...nie wiem ktora z drog wybrac...w ktora strone zrobic kolejny krok...boje sie kolejnej porazki...ponoc one mobilizuja...byc moze, ale w rozsadnych ilosciach...bo potem tylko odbieraja sil, ktore moznaby wykorzystac do walki...

Heh mieliscie kiedys poczucie, ze na czyms Wam cholernie zalezy, ale jednoczesnie swiadomosc, ze to nie jest to czego od zycia oczekujecie? Wiem, brzmi paradoksalnie...bo to jest paradoks...heh

Z kolei na innej rzeczy Wam rownie zalezy, ale wiecie, ze to utopia...nierealne...marzenie, ktore zawsze pozostanie tylko marzeniem z grupy niespelniajacych sie...a na najbardziej mozliwej i rozsadnej rzeczy Wam prawie wcale nie zalezy...I jak tu zyc spokojnie, jak zycie na sile wszystko komplikuje...staram sie po kazdym upadku, nawet tym silnym, ktory powala na ziemie wstac z podniesionym czolem, ale ile razy mozna "calowac" glebe?! i wstawac jakby nigdy nic?! Na tej czynnosci tracimy o wiele wiecej energii, niz na jakiej kolwiek innej!!! Czasem juz brak sil i co wtedy?! Lezec tak do konca i patrzec w kalendarz jak mijaja dni, miesiace, lata...?!Czy jest jakas granica nieszczesc i niekorzystnych sytuacji?! Czy mozna wyczerpac ten limit?! Czy mozna powiedziec stop i zaczac zyc na nowa karte?! A moze trzeba w niektorych sprawach wrocic do przeszlosci...bo byla ona fundamentem przyszlosci...? I to wlasnie dlatego zycie komplikuje wszystkie sprawy, chce pokazac nam, ze bez tego co byc moze stracilismy, nasze zycie jest przegrana karta...Tylko teraz mysl sobie ulomny czlowieku o jaka sprawe chodzi, ktora warunkowala dobra jakosc Twojego zycia...Co robic kiedy wszystkie zmysly zawodza...kiedy oczy patrza, na fikcyjny obraz, uszy slysza jedna tylko melodie, nos, jeden zapach, jezyk sentymentalny smak a serce bol?! Czy warto podnosic sie kolejny raz...nie zwracajac uwagi na konsekwencje...czy poddac sie...Doszlam do takiego momentu, ze biore juz nawet taka opcje pod uwage...Do niedawna wierzylam, ze dopoki sie walczy, nie jest sie przegranym, ale to tylko teoria, ktora nie sprawdza sie w praktyce...W sumie cos, czego nie potwierdza praktyka nie mozna nazwac teoria...lepiej brzmi hipoteza...lub teoria sciagnieta z watpliwego, drugorzednego zrodla...

Nic, dosc uzalania sie nad soba...I tak nikt tego nie czyta...ale nie obchodzi mnie to. Ja tylko chcialam przelac mysli na "papier", bo za duzo zametu wprowadzaja w mojej glowie...

I tak sie troche rozpisalam...

 

Pozdrawiam tych waznych...ktorzy zawsze sa i wiem, ze beda...bo tylko dzieki Wam to zycie ma sens...

 

Komentarze

~tami1989 Dziekuje...Kijaju...kocham Cie...:) :* ale 8nastka byla boska :D pozdrow Kolorowa :D buziak :*
21/10/2008 21:01:52
~szypurka Ja przeczytałam! I dobrze wiesz jakie mam na ten temat zdanie! Sama kiedyś powiedziałaś że nie nigdy nie wchodzi się do tej samej rzeki zwłaszcza jeżeli wiesz co Cię w niej czeka! Facet się nie zmienia a jeżeli się zmienia to tylko dlatego że się stara! Potem wraca taki sam jak był kiedyś... Zresztą wiesz jakie ja mam podejście do wszyskiego! Nigdy nie ma sytuacji bez wyjśćia, jeżeli człowiek ma o coś walczyć to najpierw trzeba pomyśleć czy to jest warte naszych starań i naszej walki! I Nigdy nie wchódź w bagno skoro wiesz że masz jeszcze szanse z niego wyjść, Kochana ja nie jestem kimś kto pie#$oli farmazony, ja Cię znam i wiem że jesteś wiele warta, a w życiu nie ma czasu na dolinę, nie można być pesymistą, a jeżeli się przewrócisz to zawsze wstaniesz mniej czy więcej poobdzierana! Ale wstaniesz i wtedy unieś głowe do góry :) W życiu nie zawsze jest okropnie tylko człowiek zapomina o tym co w życiu ma pienego i co dobrego dzieje się wookół niego i kiedy masz doła lub czujesz ze nie masz siły to rozejrzyj się a zobaczysz że jest wiele rzeczy które podniosą Cię na duchu a nie zapatruj w porażkę bo ona nie jest najważniejsza :) Kocham Cię i pamiętaj o tym
21/10/2008 20:16:22
pszym fajna, ja nie przeczytalem , ale przeczytam ;)
21/10/2008 15:16:06
kkotecek No nic nie kwitnie ... To jest tylko przyjaciel ;p
Buźka :*
21/10/2008 12:40:07
djmaly1989 przeczytalem...i uwazam to za swietna rozprawke na temat zycia, jego sensu i celow z nim zwiazanych..

pozdrawiam!

ps.sliczne zdjecie :)
21/10/2008 10:58:16
maxim świetne too ;D
pozdrawiam ;*

{ przypadkiem . }
20/10/2008 22:48:57