KOLEJNY MóJ TEKST:
Co mnie boli??
Czas pozbawiony kontroli. Tak często jest go tak za mało, czasem jest go za dużo. Właśnie wtedy, kiedy dni się dłużą. Nie można zgonić winy na życie, jeśli to ludzie są podli. To czemu mam je zakańczać, skoro ból zależy tylko od nich.
Za oknem ciemno. Pada deszcz. Co robię teraz..wiesz. Piszę tekst. Bez sztucznego światła, sama świeca, która już trochę przygasła. Jak ja czasem przygasam, kiedy pomyślę, że wszyscy wokoło, a nie ma nikogo. Bywa, że czuję się jak zdarte z koszulki logo.
Zaraz rozłożę karty. Traktuję to poważnie, nie na żarty. Mam często oczy zamknięte, ale umysł otwarty. Spodziewam się co w nich zobaczę, bo to zawsze nadzieja. Ale ona matką głupich, więc i ja głupia teraz.
Nie obrażę się za stwierdzenie, że jestem nienormalna, przecież to tylko głupia prawda.
Tylko, bo ona w dzisiejszym świecie nic nie znaczy. Z resztą...
Nie chce mi się tego tłumaczyć...