Oto kolejny mój tekst. Jeśli doceniacie to co robie, staracie sie mnie zrozumieć, a może nawet mnie lubicie....Przeczytacie ten tekst...
Wiesz, wydaje ci sie, że jestem świeża, ale dla mnie liczy sie profesjonalizm, nie chcesz to nie dowierzaj. Z hip-hopem znamy sie od dawna, to sprawa jawna. Może to czujesz, może rymujesz. Dla mnie to wiecej niż zabawa. Nie czekam na brawa. Słysze każdą osobną nutkę w bicie, ja umiem to, co wy latami ćwiczycie. Bardzo skupiona, spod sideł fałszywego świata już uwolniona. W muzyce mogę być sobą, zupełnie inną niż znacie osobą. Tak, jak mówiłam, profesjonalizm, staranność...
Nie popisuje testami, byle by coś było, banalnymi bluzgami. Choć przyznaję, ze tak zaczynałam. Rymy dla szpanu z przekleństwami składałam. A może po prostu chciałam sie wyżalić, bo chciałam moją dusze od łez ocalić. Uspokoiłam sie, dzięki hip-hopowi. Teraz będę bluzgać w tekście, kiedy zajdzie taka potrzeba. I nie chcę do nikogo mówić "przebacz"!