To była fantastyczna noc!
Jestem zachwycona i zarażona dobrym humorem na bardzo, bardzo długo. :3
Jak cudownie, gdy przychodzą święta i cały Kołobrzeg zjeżdża się ze wszystkich stron!
I musisz się napić z każdym, bo przecież wypada.
I znowu wydajesz wszystkie pieniądze, ale to nieistotne, bo bawisz się tak genialnie, że takie drobnostki przestają mieć znaczenie.
Kocham, kocham, kocham to miasto i tych ludzi!
Nie pamiętam, kiedy ostatnio było tak dobrze. <33
Chcę, żeby było tak zawsze!