brak czasu zupelny..
sobota Dni Pszczyny..
koncert HEY, znajomi etc...
Niedziela.. 50 lat po slubie dziadkow Michala.. prawie jak wesele :P
poniedzialek - praca..
dzis.. Pszczyna i qpowanie prezentu i reszta dnia z Michałem..
i jutro znow praca.. ach..
przepraszam ze nie komentuje..
nie mam kiedy!!!
w czwartek pewnie bedzie luzniej..
pokomentuje & pododaje do znajomych tych ktorych chcialam a nie mialam jeszcze czasu..
za komenty dziekuje :*
leca pa :*