Ból ..
Co masz w tej butelce? -Eliksir szczęścia. -A mówiąc po Polsku? -Sok wiśniowy z wódką.
` Boję się, jak cholera, tego, że Cię stracę.`
napisała jego imię w zeszycie .. nie potrafiła skreślić ...`
Najlepsze wyjście? Nie wchodzić!
- ;-* - co to było.? - Twoja dzienna dawka witaminy M jak miłość (;
-OnDlaczego po prostu nie usuniesz jego numeru z telefonu ? - Bo zawsze jak wciskam usuń przy jego nazwie pisze 'niedozwolone'
Debilom nie tłumaczę - reszta rozumie. Chciałbyś mnie pokonać ale nie umiesz. Może to pojmiesz, jeśli się skupisz. Ja tu daję radę, Ty tu dajesz dupy!
Czuje sie jak Krolewna Sniezka On jest moim pieprzonym ksieciem a Krasnoludki to moje wierne przyjaciolki chroniace mnie przed nieszczesciem.
nie jestem, kolejną, która będzie na Twoje każde zawołanie. nie jestem, wszystkie i nie mam na imię 'każda'./
- Ja go chyba kocham. tylko mu nie mów.! - on to na pewno wie i się ucieszy. ( ; - skąd wiesz.? ;> - bo stoi za Tobą i sią uśmiecha. ;d
` czuję, że mi przeszło...ale zaczynam wątpić gdy tylko cię widzę.. :|
Nie urodziłam się jako wredna suka, kiedyś byłam całkiem sympatyczna .
cholera ! od dziś będę szczęśliwa- powiedziała i popłakała się z bezsilności .
wiem że jesteś dostępny.. niee... nie napiszę... pomyslisz że mi zależy.. w sumie o to chodzi.. ale możesz też pomyśleć że jestem natrętna.. to jest chore.. nie normalne... paradoksalne..
Straciłam Cię ? Nie raczej odzyskałam rozum ..
Jest niezrównoważony, bezczelny, a ponadto działa mi na nerwy... I za jaką cholere ja go tak kocham ?
- odpisywałam Ci z pamięci , nie widziałam klawiszy - aż tak się upiłaś ?! - nie . aż tak płakałam..
Jestem przerażona. - A czego się boisz? - Boję się, że mogę skończyć sama. Boję się, że zawsze będę czyimś przyjacielem, siostrą, zaufaną, ale nigdy... wszystkim dla kogoś.
- "cholernie." lubię to słowo. a ty słowo jakie lubisz? - "kocham." - a ja Cię cholernie kocham. widzisz .? uzupełniamy się skarbie.
- Prawdziwa miłość nie może się zakończyć szczęśliwie! - co Ty bredzisz !? - Nie bredzę. Prawdziwa miłość nie ma swojego końca!
- wiesz co lubię robić najbardziej ? - no? - leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit. - czemu akurat to? - bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał...
Zajrzyj mi w oczy i powtórz : 'jesteś mi obojętna.'
a ja nadal włączając gg, Twój opis czytam jako pierwszy.
czasem myślę, że zdradzają mnie moje oczy .
Trzy najbardziej irytujące słowa na świecie : ' wszystko będzie dobrze ' i chociaż wiedzą i Ty też wiesz, że nie będzie . mnie tak bardzo rozpieszcza... -Ciekawe czym? -Swoją pier.doloną obojętnością.
-