Trochę chłodu nikomu nie zaszkodziło :)
W końcu można troszkę odpocząć od tych
upałów.
Moje życie powoli się zmienia, zaczynam
mieć inne prorytety. Staram się dowiedzieć
co chcę robić w życiu, z kim żyć już do
końca i co zrobić, żeby moje życie stało
się lepsze, weselsze. Staram się dojść
do tego wszystkiego powoli bez pośpiechu.
Został mi już tylko tydzień wakacji .. Kiedy to
zleciało? ;o tak szybko ten czas mija. Znowu
się zacznie latanie, bieganie, mnóstwo nauki,
w tym roku będę musiała sobie lepiej zorganizować
moją naukę, bo w zeszłym trochę mnie zawiodła.
Będę musiała się skupić w 100% na uczeniu się
na bierząco + zastanowieniu się co dalej .. Jakie
studia.. Za dużo pytań jak na jedną notkę.
Trzeba sobie poukładać wszystkie sprawy.
Jak również dieta i ćwiczenia. Na pewno od
września zacznę znowu trzymać dietę, będzie
mi o wiele łatwiej niż w wakacje .. A co do
ćwiczeń również zabieram się od września.
Wiem, wiem .. takie gadanie. Trzeba zacząć
od zaraz. Będę czuła tą systematyczność.
Nie chce stale patrzeć w lustro i widzieć
okropne ciesko, a jednocześnie nie mam tyle
motywacji, żeby zacząc od zaraz .. Wszystko
się pomieszało .. Więc muszę zacząć układać
od nowa całe moje życie.