Od lewej: ja, Nika, Wera, Nati :)
Bylysmy na "meczu" to było coś, o tak, więc stwierdziłysmy, że pójdziemy na damskie loy jak to Nati ujęła xd
Potem poszłyśmy na słoneczną. Byłam pierwszy raz, jak tam ładnie :)))))
Później obiad i znowu na dwor z Niką, kupilysmy 3limonki i pudelko ciastek i poszłysmy na 21 xd
Pojechałam do dziadków i poszłam jeszcze z Kamą hahaha ;*
Nic ciekawego sie nie wydarzyło, ciaooo :)