3.

Szkoda tylko że nie odróżniłeś zauroczenia od zakochania. Ty teraz nie cierpisz tak jak ja. Dlaczego? Bo nic tak naprawdę nie czułeś przez te 2 miesiące potrafiłeś tylko udawac. Nie jest normalne to że zakochani  nie mają o czym rozmawiać. Że przez prawie pół spotkania milczą. Cieszę się że tak szybko dajesz sobie radę. Też bym tak chciała olac Cię i przestać o Tobie myśleć. Jestem osobą za bardzo uczuciową i przez ten okres naszego związku kochałam Cię. Z czasem to uczucie zaczęło mijac przez Twoje zachowanie. Wszyscy mogą potwierdzić Ci to że mnie nie kochasz. Wszyscy. A ja sama to czuję. Cieszę się że jest Ci tak bardzo wesoło że tak łatwo Ci to poszło. Ja mam wyrzuty , że Cię zraniłam. I wiem że masz teraz na mnie wyjebane i w ogóle. Jednak nie zrozum mnie źle , ja nie potrafiłabym już dalej ciągnąc tego związku nie z takim podejściem i bez uczucia. :c .