dalej sobie biegam,
raz wolniej, raz szybciej
raz mniej, raz więcej
raz lepiej, raz gorzej, ale wciąż
lubię listopad, bo lubię jesień, a do tego jeszcze dochodzi czekanie na święta. dekorowanie domu, zimowe herbatki, świąteczne piosenki, kocham kocham kocham.
pomału rozglądam się za tym, by udekorować domek, pomału też rozglądam się za prezentami. chyba rekordu w ilości prezentów z tamtego roku długo nie pobijemy. kto wie!
najmilszego dnia