NAJPIERW PRZECZYTAJ, A PÓŹNIEJ KOMENTUJ
Nie każdy dzień jest taki, jakim możemy go sobie wyobrazić. Nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Nie wszystko jest tak, jakbyśmy chcieli. Ale przecież na tym to wszystko polega, czyż nie? Czy gdyby wszystko przychodziłoby Ci z taką łatwością i lekkością, cieszyłbyś się z tego? Cieszyłbyś się z osiągnięcia swojego celu? Cieszyłbyś się ze swoich wzlotów? Nie. To by było dla Ciebie normalne, monotonne... Codziennie nowy, udany dzień. 0 porażek. 0 zmartwień. 0 smutków. Z początku? Okej... byłoby świetnie. Spełnione marzenia, życie jak w bajce, lecz po jakimś czasie gwarantuje, że bu Ci się to znudziło. To, czego tak bardzo pragnąłeś nie będzie już takie fajne. Nic nie jest fajne, jeśli zawsze otrzymujesz to - co chcesz. Nic nie jest takie po otrzymaniu, jakmi Ci się wydawało przed dostaniem tego.
Istnieje coś takiego jak dobro. Jeśli jest coś takiego jak dobro, to dla równowagi powinno byc i zło.
Mimo, iż uważamy, że upadek jest dla nas czymś zły, tak naprawdę odgrywa w naszym życiu znaczącą rolę. O to chodzi. Przejmujemy się tym, co złego nas w życiu spotyka. Lecz w okresie smutku nigdy nie powinniśmy zapominać o dobry sytuacjach, wspomnieniach czy chwilach. Choć tak często bywa. W smutku nie pamiętamy tego, co nas dobrego spotkało, a w czasie radości nie pamiętamy i nie chcemu pamiętać na obecny moment tego przykrego.
O to chodzi, przejmujemy się swoimi upadkami, ale za każdym razem podnosimy się, aby być silnijeszymi. I tym żyjemy! Każde wydarzenie w naszym życiu ma jakiś sens i jest dla nas lekcją na przyszłość. Poprzez swoje potknięcia stajemy się silniejsi, dzięki czemu w przyszłości jest mniejsze ryzyko zniszczenia nas. Pamiętaj, że zawsze po burzy wychodzi słońce. Zawsze. Równowaga musi być. No więc nadzieja na lepsze dni. :>
______________________________________________________________________________________________________________
Totalnie nie mam zdjęć. ):
Na zawodach coś sobie skręciłam z kostką...;/
Pozdrawiam wszystkich.