Wróciłam. <3 !
Ostatnio sobie wiele myślałam o nowych, starych i obecnych przyjaciołach..
Doszłam do wniosku, że Ci co byli kiedyś byli najlepsi.. ;c Brak ich powoduje ból..
Taki np Noruś.. Był dla mnie oparciem , wszystko co mnie dręczyło zawsze wylewałam to na nim..
Wszystko co mnie drażniło mówiłam mu.. Teraz zrozumiałam , że ten jego brak jakoś mnie zmienił..
On już ma totalnie na mnie wyjebane w sumie mu się nie dziwie, to moja wina..
Nigdy mi nie wybaczy, nigdy się już nie zaprzyjaźnimy.. Stracił do mnie zaufanie.. Tak, to moja wina. ;c
Nic się nie da naprawić.. Nie da się wrócić do tego co było.. Był przyjacielem i bratem!
Nadal jest tym o kim myśle , gdy tylko mnie coś martwi.. Ale już nie mogę mu sie wyżalić..
To tak boli.. Zjebałam to co było mi najważniejsze w życiu.. Tylko on zawsze mnie tak rozumiał,
tylko on pocieszał i wiedział co zrobić bym poczuła się lepiej.. Kocham Go i Tęsknie (przyjaciele).. ;cc
Rozkminy.. ;(( nutejszyn ; http://www.youtube.com/watch?v=DhnABfEiInc