Cóż to się stało, że nagle fotoblożę? :D
Odpowiedź jest prosta; Tydzień zmulania u ciotki =.=
Na zdjęcia pucha, więc muszę dowalić czymś z "sesji" z Manią.
Duuuuużo sie pozmieniało xD
Z końmi na razie zrobiłam przerwę. Nie chcę całkowicie rezygnować, bo to jednak trochę nierealne.
. Bo oczywiście normalne jest to, że codziennie śni mi się jakiś czterokopytny, jasne.
Wakacje spędzam z przyjaciółmi i robimy różne psychorzeczy na naszym zadupiu. Dobra psycha zawsze spoko.
Mam dziury w mózgu i zapomniałam co mam pisać xD
Chcę wrócić do domuuuuu, tęsknię za moimi debilami :C
Jak wrócę, to coś musimy zrobić, czyż nie, dziewczynyyy? xD
A me włosy fioletowe są, tralala! ^^