Mama Marysi : Marianna posprzątaj zabawki!
Marysia : Ja nie jestem Marianna ja jestem księżniczka :))
I Marysia chce iść na balet bo Angelina też tańczy :D
A dla mnie jest Księżniczką, Aniołkiem, Łobuziakiem, Córcią i drugą cudną siostrzenicą :))
Nie widziałyśmy się od piatku i okoropnie za nią tęsknie i za jej siostrzyczką :(