W głębi duszy przeżywam co chwilę jakieś wewnętrzne kryzysy. Żalę się tylko paru bliskim osobom, przy reszcie kryję kruszące się cząstki własnej egzystencji. Mam nadzieje, że wraz ze środkiem czerwca (kiedy już miną mnie egzaminy itp.) kryzys minie i wszystko wróci do normy. Chociaż boję się, bym do tego czasu nie oszalała. Nie chcę tego stanu, a jednak mnie on przytłacza tak, że nie umiem go odrzucić. Pfe... Chciałabym serdecznie podziękować dwóm osobom, które były i są w tym czasie ze mną: Nicol i Chester. Niestety zdarzyło się tak, że poza nimi jakoś nikt nie wykazuje większego zainteresowania moim stanem. Jednocześnie cieszę się, że mogę Was wysłuchać i wspomóc w Waszych mniejszych czy większych troskach. To również podnosi na duchu, gdy się wie, że jest się komuś chociaż troszkę potrzebnym, thx~ <3
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames