Często dostaje pytania na temat, zdjęć które wstawiam. Góry. Góry są piękne, dużo piękna się w nich kryje dlatego też każdy chce je zobaczyć, poczuć i zdobyć. Zapominamy co w życiu jest ważne. Bardzo często zatrzymujemy się w monotonnym skraju dorosłości. Dorosłość jest przytłaczająca, często możemy to odczuć w momencie płacenia rachunków, tankowania samochodu, płacenia za zakupy, odpowiedzialności chodzeniem do pracy i braku czasu dla siebie. Jeśli uważasz jak ja lub podobnie jak ja - to na chwilę wczytaj się co pisze, otwórz umysł tylko na to co mam Ci do przekazania. Bardzo często przytłaczają nas rzeczy, na który mam realny wpływ. Wszystko zależne jest od naszej głowy. Jesteśmy w stanie zacząć myśleć pozytywniej niż dotychczas. Rachunki płaci każdy, tak skonstruowany jest świat - bardzo szybko idzie to zrozumieć i wcale nie musi nas to przytłaczać. Pracujemy po coś, to jest sens naszego życia, wyobrażasz sobie dostawać miesięcznie 10 tysięcy złotych nie robiąc kompletnie nic? Leżąc na kanapie, jeżdżąc na wakacje, i spać do 13? Tak? Pewnie, że ja też. Tylko uwierz, że po 2 miesiącach sielanki, straciłbyś/straciłabyś sens życia. Nie po to żyjemy, żeby wszystko nam się należało, jeśli tak by było - ludzie by zwariowali. Dlatego nie wariuj kiedy jest trudno, jeśli jest trudno to jest warto. Spinasz się w górę, a to jak do tego podejdziesz zależy tylko od Ciebie. Przestań się zamartwiać czymś, bo zaczyna się robić pod górkę. Jeśli jest pod górkę to jest czas, kryzys z którym uwierz jesteś w stanie sobie poradzić. Dlatego lubię góry, bo trzeba się po nich wspinać, żeby ujrzeć to całe piękno. Także ostrzegam Was. Dorosłość to przytłaczające piękno, w które czas uwierzyć. Uwierzyć, że wszystko jest po coś. Odłóż na bok szare myśli, powiedzmy że one zawsze będą, tylko warto je zaprosić na dobrą kawę i nastawić na lepsze jutro. Smacznej kawy, dajcie znać jak wam poszło. Dziękuję za taki odbiór.