Hejka Wam długo mnie nie było ale jak wiadomo bycie mamą nie jest tylko na chwilę lecz na całe życie.
Tatuaże coś co jest na całe życie i jest to z głową. Nie zrobiłam sobie ich by się pokazać lecz One mają dla mnie znaczenie kiedyś od kogoś usłyszałam, że mając tatuaże jest się człowiekiem brudnym ale ile osób ma tatuaże i czy jest to coś złego- ja uważam, że nie. Odwaga to jedno ale uświadomienie sobie,że jest to na całe życie i nie można tego zmyć jak długopisa czy kredki. Kilka lat się zastanawiałam nad zrobieniem sobie tatuaża lecz potrzebowałam czasu by sobie zrobić choć jeden. Mam 3 i nie żałuje,żałowała bym gdybym zrobiła sobie klauna nic znaczącego czy też jakieś nic nie znaczące bazgroły bo ja to właśnie nazywam bazgrołami.
Odwaga !! Świadomość ! a przedewszystkim z mądrym pomysłem.
Czy kogoś krzywdze? Czy kogoś obrażam? Otóż moim zdaniem nie co innego gdybym cała się wytatuowała i chodziła naga to może, ale nie w ten sposób
Czy bolało? troszkę przy nagdarstku a tak to zajmowałam się Królewną bo praktycznie nie czułam bólu.