"Operacja serca', czyli jak zaczynałam moją przygodę z mikrodermalami w kult tattoo fest.
Kolejny miesiąc, w którym wciąż idę do przodu. Np. wreszcie po 7 miesiącach się zebrałam w sobie i zakończyłam remont, także mega plus.
Oczywiście przyszły też rzeczy na minus. Od poniedziałku do soboty jedna wielka impreza, wieczne zmęczenie, coraz mniej nauki. Ale idzie zima. Zima to czas spokoju. Zeszłego roku nie zamierzam powtarzać, więc tylko oczekiwać śniegu.
A jak już tak o zimie, to przygotowania nadchodzą:
https://www.youtube.com/watch?v=lcOxhH8N3Bo
Oczywiście lista do nadrobienia zaległości w książkach rośnie, na nudę nie będę narzekać.
No i w tym sezonie wspólne spędzanie czasu wyczuwam pod tytułem maratonów.
Piesek wybrany, kwestia ustalenia czy to będzie liczba pojedyńcza, czy mnoga. Teraz będę mieć 100%-owe bezpieczeństwo. Tosa inu nadchodzi, złodzieje - strzeżcie się.
https://www.youtube.com/watch?v=iuJDhFRDx9M&