Taki tam nieogar.. ; ))
Postanowiłam napisać "coś dłuższego". Ze względu iż ostatnio nie miałam czasu. I totalnie zaniedbałam bloga, PRZEPRASZAM!.
Obecnie słucham czegoś z radia. (Cherisch Killa). Do szkoły nie poszłam. Nawet nie chciało mi się... Z resztą co ja "gadam", ostatnio nic mi się nie chce.. ; < Praktycznie ostatnie dni z klasą. Jeszcze czeka nas wycieczka. W sumie nie wiadomo dokąd.. Dobry byłby jakiś wypad kilkudniowy.. No ale zapewne Pani W. się nie zgodzi.. Trudno. Ważne, że wogóle coś będzie. ; )
Jutro wreszcie pójdę do szkoły. W czwartek musical?. Ciekawe, o której godzinie... Eee tam.. Przynajmniej nie będzie kilku lekcji.. ;D W sumie nie mam pojęcia co pisać... Hmm.. Czekam na lipiec!. <3
Pamiętam, nie zapomnę, tylko tyle mi zostało, to już jest przegrane. I tak mi się zdawało. Czy to już jest przegrane?. Ha... Właśnie tak mi się zdawało. Życie pisane na kartkach, nie wiesz to posłuchaj. Nie obchodzi mnie to czy trafia to do ucha. Nie ogarniam tego fałszu, nie ogarniam siebie. Nie mów do mnie więcej, bo już w to nie wierze. Nie ogarniam tego fałszu, to staje się chore. Próbujesz się zmieniać, tylko szkoda, że na gorsze. Fałsz jest fałszem, Ty się bezczynnie poddajesz. Nic nie dociera, no to gadaj sobie dalej. Hej... Gdzie to zaufanie?. Chyba go już nie zobaczę. Widzę tylko lęk i fałszywych twarzy masę. Większość ludzi nie rozumie co to znaczy przyjaźń... Pytasz czemu nie zaufam? Dobra nie zaczynaj.. Wiesz, po prostu nie ogarniam,no bo ile można... Teraz mam to w dupie i wierze, że sprostam... Hej, jak chcesz o mnie gadać, to gadaj - nie bronię, tylko nie rób tego wtedy,gdy ja stoję tuż za rogiem...Nie jestem idealna, bo ideałów nie ma. Też popełniam błędy, ale Ty za dużo ściemniasz, zaprzeczasz mi w oczy, a później mnie przepraszasz.Ja już nie ogarniam, dlatego odpadam. Życie pisane na kartkach, nie wiesz to posłuchaj. Nie obchodzi mnie to czy trafia to do ucha. Nie ogarniam tego fałszu, nie ogarniam siebie. Nie mów do mnie więcej, bo już w to nie wierze. Życie pisane na kartkach, nie wiesz to posłuchaj. Nie obchodzi mnie to czy trafia to do ucha. Nie ogarniam tego fałszu, nie ogarniam siebie. Nie mów do mnie więcej, bo już w to nie wierze. (KaWu - Nie ogarniam)
Chcesz zabić z zazdrości to nie jest rozwiązanie lepiej pokaż mu co stracił powiedz, że jesteż kochana i że łzy kobiety dla faceta są porażkż jeśli z nim jest inaczej to jest z nim coś "nie halo" do góry głowa będziesz cierpieć dla frajera, który nie ma sumienia jak szmata Toba poniewiera zapewniał, że kocha i mowił, że się stara teraz Ty mu powiedz jedno krótkie "ha ha" chociaż mówił, że jesteś najważniejsza dla niego to poleciał na inna, która miała większy dekolt nie mam czasu nie teraz znasz te słowa doskonale choć kochałaś to wkurwiało Cię już jego zachowanie ciągle miałaś nadzieję, że jeszcze się coś zmieni on nigdy nie potrafił Twoich starań docenić teraz ciężko przeprasza prosi o drugą szanse przemyśl weź nie bądź naiwna przecież to zwykły frajer. Posłuchałaś pierwszej kwesti sądzisz, że jest gotowy posłuchaj drugiej, ciąg dalszy Ci historii opowiem nie mogłaś uwieżyć, że Cię zdradza że ma inną przecież miałaś plany chciałaś spędzić z nim przyszłość, smutek i złość przecież dobrze zostanie kiedy te jego tłumaczenia ciągle z prawda sie mijały kolejne były coraz dlużej wiem, że trudniej zapamiętać niż kogoż zapomnieć szczęście mija gdyby był facetem na świecie chociaż coraz częsciej teraz sądzisz, że bez nich byłoby lepiej zmierz go wzrokiem by go na ulicy spotkać przecież wszystkie dobrze wiemy, że zemsta jest słodka nie musisz go śledzić żeby wiedzieć dokąd idzie wystarczy, że wrodzoną masz kobiecą intujicję jest łatwo z pamięci wymazać te wspomnienia ale pomyśl o sobie, spełniaj swoje marzenia... (eM.a - Coś dla kobiet.)
Papa ; **