Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
Ostatnio układa się cudownie :* Nie spodziewałam się, że jeszcze kiedykolwiek będę taka szczęśliwa jak kiedyś <3 A tu taka niespodzianka <3 Mam wspaniałych przyjaciół którzy mi zawsze pomogą i jedną osobę, która zmieniła całkowicie moje życie przez ostatni czas <3 :*
Jutro wypad z moimi przyjaciółeczkami na dni otwarte <3