musiałąm założyć tego oto fotobloga aby zapisywać moje problemy i wszelkie tym podobne rzeczy.

trzeba pamiętać co si.ę w życiu dzieje , a że mam problemy lekkie z pamięcią poprzez różnego typu rzeczy musze to zapisywać. bezpieczniej jest mi to robić w sieci gdyż wb domu rodzice mogą zainteresować sie moimi zapiskami. 

zaczne od tego ,że czuje sie okropnie .

z myślą o szkole jak i o miłości i o tym jak starciłam przyjaciół.

zrobilam to wszytsko praktycznie na własne zyczenie przez różnego typu nałogi. teraz nadszedl czas kiedy sb uświadomilam co robie i postanowiłam to naprawić .

to nie jest zbyt normalne zeby dziewczyna w moim wieku miała różnego typu ;załamki;. 

bądź popadała w depresje jednakże okazuje się ,że prawdopodbnie i mnie to dopadła.

genetycznie.

mama miała i  ma prawdopodbnie tego mi już nie wiadomo.

chciałabym znaleźć sb chlopaka jednak nie ma nic na siłe.

ostatnie czasy zostałam bezczelnie pojebana. ze tak powiem

poprzez jedno kłamstwo. 

żyje dalej bo tego kwiatu jest pól światu. teraz dopiero do mnie to dotarlo ,a wczesniej tego nie mogłam zrozumiec.

ale mniejsza .

teraz mialam i mam przyjaciela ,który dopiero jak zaczął chodzic z taką jedną zauwarzylam jaki jest dla mnie ważny i jak mi go już brakuje.

zaczyna się zmieniac i nie ma czasu na spotkania takie jak wzesniej .

boje sie że gdy mu powiem że czuje sie troche opuszczona.

i zostawiona to tak bd.

teraz nie ma czasu praktycznie,ale ja go rozumiem jednak musze coś zrobić ,aby zauwarzyl to ze mi go brak a nie to ze jestem smutna czy przygnębiona. to już zdąrzyl zauwarzyć.

nie wiem co mam robić .

rozmyślam nad tym,żeby to pojebać i dac się zatarcić tej całej depresji do konca bądź walczyc o to żeby było dobrze.

trudne wybory.

nie zawsze może być pięknie.

mam nadzieje ze sie poprawi ,ale jak to sie mówiło.:"nadzieja matką głupich."

to na tyle.