Mam dosyć zimowych spcerów. Nigdy więcej. To był mój pierwszy i ostatni tej zimy.
No nie mogę. Dobrze, ze już w domu.
Siedzę sobie teraz w ciepłych dresach z ciepłym kocem i czekam na ciepłą gorącą czekoladę :D
I nogi mnie swędzą jeszcze ;c
Nareszcie po wszystkim. Oczywiście musiałam się przewrócić 2 razy. I boli mnie kolano :(
Dobra idę nie przynudzam;***