Ehh..
Babunia w trakcie diagnostyki mam nadzieję że to nic poważnego, żadne zwyrodnienia nic. Obawiam się że powoli zaczyna wszystko jej wychodzić ze względu na wiek :( Akurat wszystko zaczyna się dziać jak stoi i nic nie robi,odpoczywa sobie wkoncu. Jak na złość.
Czekamy na wyniki badań i mam nadzieję że będzie wszystko dobrze...
Przerąbane jest być ponad 1000 km od domu gdy Twojemu zwierzakowi coś się dzieje....
Babcia jest silna,da rade. Twarda z niej babka.