Dzisiaj ciężki dzień za nami Dosyć że brzydka to pogoda to moje serduszko ząbkuje
Cały dzień maruda, stan podgorączkowy i ani jednej drzemki.. Na noc dostała czopka przeciwbólowego i narazie nadal smacznie śpi! A dzisiaj o rana porządki i zmywanie wrr nie nawidze tego ale jak mój Damian jest w domu to zawsze jest coś do roboty dba to żebym się nie nudziła
TAki kochany Misio
Spadam spać bo dzisiaj przestawiamy zegarki więc nie wiem o której mogę spodziewać się pobudki od Nadijki obstawiam 4-5