Piona.
Kurde.
Nic mi się nie chce...
Szkoła mnie dobija, ale za to lekcje coś szybko lecą...
Na wf dzisiaj sobie tanczyłem na luziku... i nie rozgrzałem mięśni... no i efekt taki że mnie do teraz bark napier dala :/
O.S.T.R. trzyma mnie przy życiu.
Słuchając piosenek, jeszcze daje rade. Maja skurwe syny przekaz:)
Muszę się uczyć bo dostałem 2 z niemca na dzień dobry ;] Ogólnie gościówka jest bezczelna O.o dymi do mnie a ja nic nie robie... tzn nic jej nie robie:P coś tam na lekcji robie ^^(taa)
No i jutro oddaje Brydzi hasło : ) Wiec to moja ostatnia nota :p
Sara mnie wkurzyła, ale kij z tyymm...
Pier dole ide.
Pozdro dla wszystkich i git :)
Strzałka