Dzisiejszy dzień była taki.. zmienny? Raz bylo fajnie raz chujowo, i znowu fajnie :) OK! JESTEM DZIWNA.
W szkole leciała mi krew z nosa, ok -.- i przyszły tydzień zapowiada się beznadziejnie.. nauka nauka nauka -.-
mam już dosyć szkoły -.- chcę wakacji, chcę odpocząć, chcę spać do 11-12 ! TAK JESTEM ŚPIOCHEM, LENIEM I ZAWSZE JESTEM GŁODNA !
W piątek z Martą i w niedzielę, ale jeszcze o tym wam napiszę *.*