Witam.
https://www.youtube.com/watch?v=i5Kwf_nNmGI
Obudź w sobie moc.
Gdy osiągasz swój cel i spełniasz marzenia to dopiero początek. Teraz walczysz by nikt Ci tego nie odebrał - to piekelnie ciężka praca.
Pytanie kiedy dojdziemy do stanu spełnienia marzeń i dotarcia do celu? Dobre pytanie, bo większość ludzi w ogóle siebie o to nie pyta.
Nie zaplanujesz swojej przyszłości sam, więc zrobią to inni. Jak myślisz, ile ktoś obcy przeznaczy dla Ciebie, jeżeli pracujesz dla niego? Niewiele. Dla mnie największą porażką jest wiara w słowa innych, że nie dasz rady. Kto jak nie ty zna siebie samego lepiej i zna swoje granice, oraz możliwości? Osoba którą widzisz w lustrze każdego dnia, to ty, to ty możesz zmienić w swoim życiu to co chcesz i kiedy chcesz. Więc weź to czego pragniesz i wydaj owoc. Owoc, który napełni innych i się rozprzestrzeni dalej.
Coś jest w ciszy. Coś czego żadne rzeczywistość i otoczenie nie zmieni. To Twój potencjał, który z Tobą rozmawia, ponad strachem i przeszkodami, śpi z Tobą i chodzi u Twego boku. Nie daje Ci spokoju, mimo, że przekładamy go z boku na bok, na potem... na zawsze. Nabycie pewności potrafi pokonać ograniczenia. Nie chciej i nie pozwól aby ktoś stawiał na Twojej oryginalnej drodze drogowskazy, wskazujące Ci jak żyć i gdzie iść, tylko po to, byś pracował nie dla siebie, nie dla swoich marzeń, lecz na obcy kapitał. Przeraża mnie brak wytrwałości, brak wiary i nadziei. Wybrakowanie tych pierwiastków powala nas na kolana. Zbuduj silne fundamenty z cegieł, którymi w Ciebie rzucają. Tylko mnóśtwo porażek potrafi usadowić Cię na miejscu, w którym wygrywa się raz, ale zanim tam dojdziesz, przegrasz tysiące razy. Ten tysiąc razy nauczy nas więcej niżeli nam się wydaje, staniemy się silni i mocni, bo tylko tacy możemy osiągnąć ten jeden cel. By go zrozumieć. Czytam niedawno... nawet będąc kotem wśród psów, i tak jesteś tam, gdzie nie dotarła żadna myszka. Więc.. niemożliwe nie istnieje. To możliwe, aby oddychać ze spokojem. Uważam, że dopóki nie zaczniesz wierzyć w siebie.. w ogóle nie masz życia. Większość mówi: to niemożliwe! Ale dla niektórych już jesteś bohatrem.. przykrywając bezdomnego kocem, karmiąc głodnych, dając biedakowi bułkę. To nic praktycznie nie kosztuje, ale w oczach innych pojawia się chęć i duma, pragnienie lepszego czegoś. To działa i napędza koła zębate do dalszej pracy i to skutkuje efektami i... I chciejmy aby trwało. Jesteśmy wszyscy za to odpowiedzialni, dziś, jutro i na zawsze.
Czego chcesz od życia? Jedyne i najważniejsze pytanie do wszystkiego.
Zawsze możesz narodzić się na nowo, jak ten, który powstał po trzech dniach, nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko trudne.
______________________________________________________________________________________________
"Wymagajcie od siebie, choćby inni od Was nie wymagali!"