Witam.
Powiedzmy. To nie powinno byc niczym nadzwyczajnym - uśmiechać się i lubić swoich znajomych. Ale dzisiaj nie jest to takie codziennie, normalne. Może były kiedyś czasy, kiedy to było normalne, może takie czasy jeszcze nadejdą, może. Obecne takie nie są.
Są na świecie ludzie-leki. Czasem w grę wchodzą psycholodzy, kuratorzy, rodzina, ale czasem są ludzie, którzy urodzili się z pewną energią, dobrą energią, której nie sposób wyczrpać. Mimo, iż nasz świat jest brudny i bardzo zaniedbany, Ci ludzie nie tracą nadziei i wiary. Takim człowiekiem lekiem jesteście Wy. Czytając blogi, zazdroszczę Wam przygód i przebiegów akcji, codzienności, naprawdę extra! Widać, że działania mają sens, że jeśli jest więcej ludzi starających się o coś, wtedy siła potęguje i idzie w dobrą stronę.
Nie wszystko jest kolorowe, to wiadome, czasem liczy się dobro ogółu. Zespół, rodzina, klasa, nie ważna jedostka... ważny efekt całościowy, nikt nie jest ponad kimś, ponad kimś nie można być w założeniu. To nie my sami siebie oceniamy względem innych, lecz inni oceniają nas. Czasem krytycznie, czasem łagodnie, czasem przynosi to płacz, ale jest to potrzebne. Za niedługo dużo się zmieni.
Czasem możesz chodzić po ulicy i być lekiem, a przychodząc do domu możesz usłyszeć najgorsze wyzwiska, przychodząc do szkoły możesz usłyszeć drwiny, ale czym się przejmujesz? Myślisz, że każdy kto na Ciebie brzydko patrzy, będzie żył za ciebie? Dla Ciebie? A może jego życie jest tak nudno, że o swoim nie opowiada, nie martw się. Dobro człowieka względem innego jest najlepszym eliksirem/lekiem. Czyli każdy z Was może nim być, nie ważne co mówią inni, masz cel - realizuj go. Mogą Cie gonić, umiejętnościami, zdolnościami, być ładniejszymi, mądrzejszymi, ale wciąż nie będą Tobą, nie zdobędą Twoich celów ani potencjału, być sobą.
Wiecie co? Dobrze jest być słabym wsród przyjaciół.
Zauważać piękno, które się nie starzeje, w środku każdego człowieka.
Dobranoc!
_________________________________________________
Be strong, only be strong.