Witam.
Nie wiem od czego zacząć, zastanawiam się czy to będzie jedno z kolejnych podejść od wtorku napisania czegoś porządnego lub po prostu lanko wody.
Mam dużo do powiedzenia, jednak od czego zacząć, straszny problem, straszny.
Rok temu, niespodziewaliśmy się, że koncert może komuś odmienić życie, Jezus odmienił. W żaden sposób nie mam zamiaru mówić tu o nawracaniu Was, że to właściwa droga itp. Nie. Kumpel z zespołu powiedział mi jasno i wyraźnie kiedyś, że trzeba być tylko dobrym człowiekiem, bez względu na wygląd, wzrost i wiare, po prostu iść i nie krzywdzic.
Scena, pod sceną ludzie którzy są zapatrzeni, czują to, to po prostu musi istnieć, to czuć, to widać, koncert ekumeniczny, który największych twardzieli jak widać sprowadził, pięknie miny zrzadły, mówię Wam, to czuć, kto unika to się po prostu boi zmian, albo nie wiem. Koniec o tym, ale tylko się warto zastanowić czy coś co jest tak piękne, może nie istnieć?
tlen, jednak, nie tak ważny by zaniedbywać ludzi, przykro mi.
Po trzecie. Praca nad sobą ~ E. Wiecie czym jest kłamstwo? Pewnie każdy wie.
Hmm. to wykańcza powoli, jest tego coraz więcej, potem nie ma odwrotu. Czasem trzeba zrobić coś złego, żeby wyjść na prostą i kogoś uszczęśliwić, ale nie zawsze i nie każdego.
Początkowo, jest uśmiech, ale nie Twój, tej osoby. Pokazujesz świat kolorowy, od innej strony, od innych zdarzeń, chcesz być trochę doceniony za wkład, ale to nie jest prawdziwe. Jednak czasem warto było dać komuś szczęście, a wziąć sobie. Tylko to trudne. Trzeba się przyznawać do tego, potrzebna odwaga, ale każdy ma jej w sobie tyle, że da radę, gdy się ktoś przyzna, znajomi, rodzina pewnie zrozumie, doceni odwagę i postara się pomóc, jednak zaufanie trzeba będzie długo odbudowywać, nic nie ma za darmo, trzeba o coś walczyć.
Czwarte. Kochani, dlaczego wciąż będąc wspaniałymi ludźmi, narzekacie na siebie? Najgorsza rzecz to niewiara w coś co może odmienić wszystko, skoro czegoś chcesz, to w to wierz, a nie godej głupot, że jesteś zbyt słaby. Po co Ci siła? Siła rośnie w sercu, a uwierzcie, że ono bije tak mocno i silnie, że bez problemu poradzicie sobie, tylko łebek do góry. Proszę Was, bo to osłabia czasem, martwi. Kto ma wierzyć jak nie Wy. Gdy wszyscy stracą wiarę to co nam zostanie? Są ludzie którzy czekają, aby ich pochwalić i docenić, nawet za nic, dostać uśmiech za darmo, to nie wyczyn tylko obowiązek.
Blog ten nie jest przeznaczony dla mnie, chciałbym tu przedstawiać życie ludzi, których spotykam ja, moi znajomi, wszyscy i to co widzimy, jak działa na nas wiara, ludzie, otoczenie, co się zmienia, co daję nadzieje. Przepraszam, za pierwszoosobowe formy, nie chodzi tu o mnie. Mi wiele nie trzeba by być szczęśliwym, no chyba, że ktoś ma białe michałki to to jest mega radość :)
Wiecie, dziękuje ludziom którzy do mnie napisali bo mi zaufali by się spotkać. By razem płakać i wspominać, by narzekać i dawać, nie spodziewałem się, że można otrzymać tyle zaufania. Dziękuje.
Huh, ciężko jest się przyznawać do czegoś, co hańbi, ale trzeba. .
Z tej mniej oficjalnej strony to słoneczko wita. Prawo jazdy pierwsze 10min i koleś mówi, że jedziemy na miasto, ostro.
W ogóle wszystkim dziękuje, każdy ma jakiś wkład na czyjeś rozumowanie i życie, tylko wierzcie w siebie, to będzie miło, powaga !
Nigdy nie zapominajcie kim jesteście, z wady uczyńmy naszą zalete, żeby pokazać światu co jest dobre, zbroje nadzieji, zbroje odwagi, tylko głowa do góry, nigdy się nie załamywać, zawsze ktoś o nas pamieta. Zawsze.
Bywajcie i kochajcie, Dobranoc !
_____________________________________________________________________________
Otworzyć serce to znaczy być kimś więcej niż zwykłym człowiekiem, odwagi ludzie, odwagi.