Hey

Zdjęcie straszydło, zobaczymy kto się nie przestraszy, smacznego Szumi !

Tak, stanowoczo trzeba zacząć w dobie internetu i telewizora, zacząć pisać o ddoooobrych sprawach, rzeczach i innych przygodach.

Wiosna milusińscy! Ciepło, kolorowo. Jerry wspominaliśmy jak to za bajtla cały dzień siedzieliśmy na dworze szukając jakiegokolwiek zajęcia, po czym pod koniec dnia nie umieliśmy patrzeć na żadne drzewo owocowe, czy to sąsiada, czy to nasze, albo jak z głupimi zabawkami np. pistoletami na kulki lataliśmy, strzelało się w przechodni i potem chowało po krzakach, niby szczeniackie, a fajnie się wspomina. Beztrosko, przyjemnie. Jeszcze niedawno jak Iga się oszczeniła i jak siedem małych klusek latało po placu i wieczorami odśpiewywały ballade, jedna po drugiej, no to może mniej przyjemna kwestia, ale i tak brakuje czekających na dzień i zabawy pyszczków.

Teraz także nasza nowa kochana para Maniaków owocują sobie, bardzo pięknie ! :)

Najfajniejsze jest to że internet to już normalne życie, nie prosto w oczy, szczerze, lecz przez literki na fb, albo na telefonie, przecież tak to w ogóle emocji nie ma, co jest najfajniejsze, najprawdziwsze.

Fajnie znowu jest poczuć ogniska do rana, śpiew i brzdęki gitar, bębnów i innych fikuśnych instrumentów np. tłuczone butelki, słoiki i takie tam, tsa.

Cudownie jest wyjść na schody i oglądać zachód słońca, rozpłynąć się i tylko ludzie przechodzą i biją się w czoło, a postawa się nie zmienia, jeszcze jak kochane czworonogi się przylepią, albo co lepsze cielsko położą na Tobie, to fest romantyczny ten zachód słońca , ale i tak najlepiej się wspomina.

Kto chętny zapisy na koszenie trwawy trwają, duuuuużo wolnych miejsc.

Kilka małych remontów w planach m.in. pokoiki, drzwi, takie małe elewacje.

Prawo jazdy w końcu zaczęte, miła egzaminatorka, ale dużo teorii, za dużo.

Czekajcie, chyba szerszeń wlecioł do izby, a to drań, już minimalnie otwarte okno było... aah.

Mieli my grać na Promenadzie dziś, a tu ulewa.

Dziękuje po stokroć za wiarę w ludzi.

Cudownie jest żyć jeśli ma się poco, jeśli ma się dla kogo. Zawsze jest ktoś dla kogo jesteś całym światem, nie zmarnujmy tego, jedna szansa, jedna wygrana.

Jutro, tzn już dziś wybieramy sie do Cracowa, ciekawe, ciekawe. Szkoda, że niektóre osoby nie jadą, będzie ich brakować.

"Jeśli mam 10zł i ktoś mnie prosi o pieniądze, choć wiem, że i tak się narąbie, ale będzie szczęśliwy, to i ja będę szczęśliwy, wiedząc, że to uszczęśliwi choć na chwile tego faceta, to jest dobro z mojej perspektywy" niektórzy wiedzą już kto tak działa, ciekawe to jest, popieram, ale to nie jest spełenienie się, to jest ucieczka w nieznane by po tym poglębić swoją niemoc. Nie wiem, ciężko powiedzieć.

Tak czy inaczej, nie ważna jaka religia, jaki pogląd, brzydki czy ładny, chodzi o to by być dobrym człowiekiem, bez względu na wiek i przyczynę dla której żyjemy dłużej lub krócej, po prostu być.

Co.. to tyle, nie to co kiedyś może te notki wylewne, ale nie zawsze wszystko musi wyglądać tak samo.

Ufajcie, trwajcie i wierzcie, człowiek, najlepsza inwestycja.

RHCP!

_________________________________________________________________

Od wroga po przyjaciela, nie każdy potrafi zrobić mężczyzne ze złodzieja.