photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 CZERWCA 2011

random

Tworzę układankę która i tak jest błahym obrazem tego co mogę zobaczyć. I po co? I tak ktoś ją zburzy i schowa do pudełka. Może nawet wyrzuci. Pozostaną tylko pojedyncze elementy. Warto dla nich tracić czas? W sumie i tak nie mam co robić. Po co tu jestem? Może wolałbym lewitować jako coś niematerialnego. Nie znam niczego poza układanką. Możliwe że nie pamiętam. Może kiedyś już ją ułożyłem. W tym wszystkim najgorsze jest to że wystarczy że zgubię chociaż jeden element, o co nie trudno i układanki nie będzie. A nawet jak powstanie to i tak nie będzie miała sensu. Chwieję się na nogach niczym ćma zamroczona światłem i wystarczy jedna mała rzecz abym się potknął.

Części są rozdane po równo dla każdego. W tym że każdy ma całkowicie inne elementy... nie lepiej byłoby wyeliminować kilku graczy i ułożyć całość? Chyba tak. Więc czemu jest tak jak jest? Pomóż mi to zrozumieć i wyciągnij mnie z tej ciemnej nicości.

Info

Użytkownik szymeeen
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.

Informacje o szymeeen


Inni zdjęcia: Na placu zabaw w Kowalewie patkigdW Karbówku patkigdJa patkigd1492 akcentovaNad jeziorem patkigdNa tle jeziora patkigdWesele patkigdMega Park patkigdNad morzem patkigdNa tle jeziora patkigd