Kochana Karinko :)...
Chciałbym, żebyś wiedziała, ze bez względu na to kim dla Ciebie będę, partnerem życiowym, przyjacielem, zwykłym znajomym, a może po prostu kimś o kim szybko zapomnisz ...
Chciałbym, żebyś wiedziała, że bez względu na to, ja będę zawsze obok Ciebie, a moja dłoń zawsze będzie wyciągnięta w Twym kierunku, gotowa Ci pomóc ...
... a moje sere zawsze będzie Cie kochało ...
Nie chciałbym jednak aby te słowa stały się dla Ciebie nieznośnym, bolesnym ciężarem, mówię je w dobrej wierze, chcąc tylko wyrazić to co czuję ...
Chcę pozostać taki jakim mnie zapamiętałaś w jednym z swoich wierszy ...
Nie pozwolę płakać samej i zamknąć się w świecie bez słońca ...
Trzymając Cie za rękę obiecuję, że będę do końca ...
i jeszcze jedno, możesz mi w to wierzyć lub nie ...
"Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nigdy nie odstąpi od Ciebie"
Kocham cię Misiaku