wczorajszy dzień w połowie zwalony. powtórka z rozrywki. znów często mam siebie dosyć. potrzebuje zmian... i kogoś ? dobra, co ma być to będzie. tylko dlaczego tak trudno jest zapomnieć i się od wszystkiego odzwyczaić. kuźwa. dlaczego to co jest tak przyjemne, to co tak kochamy, często nawet proste gesty jest tak trudne do zapomnienia...czy to nie może być prostsze, czy ludzkie zycie nie jest wystarczająco skomplikowane ?
W ogniu ramion Twoich spłonąć
i w jeziorach oczu tonąć
znaleźć zmysłów ukojenie
wszystko czego chcę od Ciebie
dostać się do Twego wnętrza
kilka sekund w nim pomieszkać
przypływ uczuć krótka chwila
starczy mi by móc oddychać