Ocieplenie klimatu to brednie...
We Wrocławiu zima zagościła tylko nie wiadomo na jak długo. Wczorajszy powrót z Magnolii na szczęście skończył się bez odmrożeń. Tramwaje są w stanie tragicznym.. Szyby pozamarzane, na podłodze kałuże i błoto.. Temperatura przybliżona do tej na zewnątrz..
Wczoraj wracałyśmy tramwajem nr 22 - spóźnił się "tylko" 8 minut.
Na zdjęciu okno w 22. Ktoś przyłożył do szyby bilet a ten przymarzł (jak on tak mógł?), słoneczka są mojego autorstwa ku pokrzepieniu pozostałym pasażerom ;)
Zima jest ok, pod warunkiem, że mam kubek gorącaj herbaty z mandarynką! :)