Omnomnomnomnom ... Tak więc , jest niedziela .. Weekend minął zdecydowanie za szybko ..
Coś czuję że jutro do budy , wtorek wolne , środa św. ale i tak nie ide , no i kurwa WOLNE ..
Oł shit .. Me gusta .. A tak pozatym , dzień minął zaiście .. Rano pobudka .. tzn. ok. 13.00 ; d
Ogarnąć pokój co poszło mi zdecydowanie w chuj szybko , obiad i ogar mordki a po tym do debilów ..
No i powrót coś po 22.00 a no i nocka z tym jakże zaistym ziomem moim .. Kaaam < 3
Pierdole nie robie ide sijo .. W oczekiwaniu na 2-ego Maja