Założyłam tego bloga by mój profil na fb nie był zawalony tylko i wyłącznie zdjęciami synka :) w czasie ciąży obiecałam sobie,że nie będzie wyglądać tak jak wszystkich matek. Słowa nie dotrzymałam. Nie dobra ja :)
Radość z życia nie opuszcza mnie od 14 marca. Syn,moja miłość, mój sens życia, cud który stworzyliśmy z J. Coś cudownego.
Póki co to tyle tytułem wstępu. Trzeba pobawić się z Benem😍