piątkowy wieczór ,nareszcie .
w końcu znajdę parę chwil by rozmyślać i by znaleźć plan na ułożenie swojego życia .
na ułożenie go od początku .
muszę coś w końcu zrobić z moją obecną sytuacją .
przydała by mi się chwila rozmowy , zwierzenia ..
nie wyrabiam .
nie wyrabiam z czasem , nie wyrabiam z nauką , nie wyrabiam ze sobą , nie nadążam za sobą . nie nadążam za niczym .
i nie staram się tego zmieniać .
teraz muszę zmienić siebie .
nie , nie mam znów chęci zmieniać stylu .
chcę zmienić swoje nastawienie do otoczenia , wszystko spokojniej przyswajać do wiadomości .