z nudów chyba. a niech sobie będzie.
ale jakby było mnie dwie to na jednej mogłabym właśnie takie czary przećwiczyć. nie to żebym lubiła robótki ręczne i marzyła o staniu się hafciarką ale sami spójrzcie... przecież to ładne jest.
ludzki 'materiał', gdyby się tylko nie psuł, jest taki wdzięczny ; )