Zdjęcie z niedzielnej Szpakówki, z deka przyciemnione, ale nieważne. Grupa zarządzająca forum, tylko Naruka zabrakło.
Impreza zacna, co tu dużo mówić, niech za mnie przemówią opinie osób, które tam były. Mi się bardzo podobało w każdym razie.
Zauważyłem, że ostatnio żyje tylko szkołą i tymi imprezami, sporadycznie jeszcze gdzieś wyjdę, nie to, że źle się z tym czuję, jest naprawdę spoko, ale trza mi czegoś więcej jednak. Takie spontaniczne spotkania ze starymi znajomymi jak ostatnio na ten przykład są świetne na mój czasami ponury nastrój. No i przydałoby się trochę spokojnego odpoczynku w domu też, dobrze, że teraz będą święta i trochę wolnego, chociaż pewnie po drugim dniu będę przeklinać zbyt dużą ilość wolnego czasu.
...no...to dobrej nocy ludkowie, trzymajcie się tam jakoś.