ciągle pada,zimno się robi , normalnie małymi krokami jesień się zbliża :(
a z początkiem jesieni zbliża się szkoła ;/
i to będzie powtrót do rzeczywistości, ale ta rzeczywistość będzie ciężka :(
Szczygieł zapomniał że niby boję się czerwini i ognia i mi już nic nie gada
ale teraz ciągle się śmieje z mojego niby przyszłego zawdu (tylko to nie wypali)
i ciągle mam w głowie Kidawy ''dobrze''
na żywo lepszy jest z tego ubaw
czyżby jutro.?
chyba tak ;D