Sesja, sesja i po sesji! :)
Wszystko poszło idealnie, jestem zadowolona. Teraz prawie całe 2tygodnie ferii, co prawda już niecały jeden, ale i tak się cieszę. Moje życie znów odzyskało potrzebne kolory, ciepłe odcienie, pełne blasku i spokoju. Można nareszcie odetchnąć, chociaż przez chwilę nie denerwować się wszystkim, co Cię otacza, można po prostu być, żyć w pełnym znaczeniu tego słowa. Zaglądam tutaj sporadycznie, najczęściej sprawdzam co na Waszych photoblogach i nie dodaję niczego od siebie. Dlaczego? Chyba nie mam potrzebnej weny twórczej. Obecnie piszę więcej wierszy. Dokładam do kolekcji kolejne słowa, które podnoszą mnie na duchu. Piszę, ponieważ lubię, nie dlatego, iż potrafię. To dla mnie forma odskoczni od rzeczywistości, możliwość odgrywania różnych ról, przeżywania wielokrotnych emocji. Coś w tym jest, coś magicznego..
Chodź ze mną
na koniec świata
obiecuję że dam radę
nie czekajmy dłużej
bo życie ucieka
każdego dnia bliżej śmierci
pójdźmy pod rękę
w bliskości serca
które poczuje smaki miłości
gdziekolwiek
jak najdalej
byle razem
i tak na zawsze
- M.J./ szogunka; czerwiec 2014.